- Na początku sezonu Napoli pokazuje charakter
- Zeliński może stać się nową gwiazdą mistrzostw
- Milan zawiódł w pomocy
- Higuain nie wszedł jeszcze w grę zespołową
- Milan ma słabą ławkę
Główna różnica polega na braku Jorginho i Mertensa na początku. Jorginho wykonał średnio 108 asyst na mecz, Hamshik na tej samej pozycji osiąga 100, ale nigdy nie grał przez 90 minut, a jego podania nie były jeszcze tak ostre, jak powinny. Zespół pozostawiono bez strażnika punktowego i jak dotąd rekompensuje to wspólnymi wysiłkami - na przykład 90% programów, które Calidou Coulibaly zrezygnował z przodu w obszarze centralnego koła.
Zmiana Mertensa na Milika to rewolucja dla grupy atakującej. Belg pozwolił całej Trójcy regularnie zmieniać miejsca, wycofywał się w głąb i pomagał organizować ataki małym Pazem. Milik działa wyłącznie na polu karnym i wykonał 20 programów z Milanem - dla takich statystyk Sarry wysłałby do głębokiej rezerwy. Ale Ancelotti potrzebuje bardziej typowego centrum ataku niż Mertens, a trener już porównuje Milika z Andriejem Szewczenką. Choć Polak i Ukrainiec mają wspólne, nawet w sposobie gry, na pierwszy rzut oka minimum.
Na początku sezonu Napoli pokazuje charakter
Sarry prowadził Napoli w 2015 roku, aw pierwszych dwóch meczach mistrzostw - przeciwko Sassuolo i Sampdorii - Azzurri zdobyli jeden punkt. Można przypuszczać, że Rafa Benitez opuścił Maurizio jako zespół z problemami, a częściowo będzie to prawda. Ancelotti był w lepszej sytuacji w porównaniu do swojego poprzednika, ale był sceptyczny co do Carla.
Wczoraj San Paolo oklaskiwał trenera - za dwa mecze Ancelotti postawił publiczność przed sobą. W ostatnich mistrzostwach Napoli przegrał 13 razy pierwszy i wygrał dziewięć razy - nikt w Serie A nie zdobył więcej punktów (28), ustępując podczas meczu. Ale różnica w dwóch bramkach Azzurri nie grała przez siedem lat. Jako występ na wystawie Ancelotti wybrał mecz ze swoim byłym piłkarzem i jednym z jego najlepszych przyjaciół.
zdjęcia getty
Kiedy Milan prowadził 2-0, to nie Carlo skręcił, ale sam Gattuso, który nie spodziewał się takiego rozwoju wydarzeń. Gra przez cały czas z zawieszonym Napoli jest przedsięwzięciem samobójczym, ale próba ataku jest jeszcze bardziej niebezpieczna. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, jak strzelili Rossoneri: dwa strzały na bramkę - dwie bramki. Napoli zrobił wiele, ale problemy pojawiły się w końcowych etapach ataków. Ancelotti zareagował wydaniem Mertens i zmianą schematu - z 4-3-3 na 4-2-3-1. Surry nigdy nie pozwolił sobie na takie rzeczy i to był problem - jego Napoli nie było zróżnicowane.
Po pierwszym golu Zelinski i pojawieniu się Mertensa Milan nie zadał ani jednego ciosu celowi. Napoli nie kontrolował sytuacji, pomijając dwa razy, ale stał się mistrzem sytuacji, tracąc 0: 2. Ancelotti chwycił moment, w którym przeciwnik osiągnął punkt krytyczny. „Zniknęliśmy z pola” - przyznał Gattuso.
W pierwszej rundzie Chiro Immobile Napoli odpowiedział dwoma. Z Milanem wygrał, tracąc dwa gole. Dwa mecze z najlepszymi przeciwnikami - dwa spektakularne zwycięstwa. Ancelotti nie mógł zacząć lepiej.
Zeliński może stać się nową gwiazdą mistrzostw
Przed meczem w prasie pojawiła się informacja, że Napoli zgodził się z Petrem Zelińskim na przedłużenie umowy. Wynagrodzenie pomocnika zostało podniesione z 1,1 miliona euro do 2,5 miliona, a clausulus - z 65 milionów do 100 milionów, bez względu na to, jak bardzo były złe.
Rekordowy wynik Polaka w Serie A - pięć bramek. Tyle zdobył dla Empoli w mistrzostwach 2015/16 iw następnym sezonie, debiutując w Napoli. Pierwszy dublet we Włoszech pozwala Zelińskiemu liczyć na poprawę statystyk, a Carlo Ancelotti - że zastępca Hamshika, przeniesiony na nowe stanowisko, jest gotowy. „Latem powtarzałam mu, że częściej uderzam z daleka” - mówi Carletto. Druga bramka dla Milana Petera padła tuż poza polem karnym.
zdjęcia getty
Dokładne ciosy Zeliński nie są ograniczone. Dokładność jego podań wynosiła 93%, z powodzeniem pokonali grę trzy razy (więcej niż tylko Allan - cztery) i była pierwsza w selekcji 11 razy. Trzy główne gazety sportowe umieściły Petera na 7,5, choć możliwe było, że będzie hojny z 8 - gdyby nie jego cele, Napoli nie rozmawiałoby teraz o żadnej postaci.
Tego lata europejscy dziadkowie polowali na Siergieja Milinkiewicza-Savica, ale na dłuższą metę popyt na Zeliński może być taki sam - z Anchelottim Polak ma szansę zrobić ogromny skok w rozwoju.
Milan zawiódł w pomocy
Milan był jednym z pretendentów do Milinkovic-Savica i do ostatniego negocjowanego z Lazio. Ale Claudio Lotito odmówił Rossoneri i nie było planu awaryjnego. W rezultacie pomoc jest najbardziej problematyczną linią zespołu Gennaro Gattuso.
Lukas Bilya pozostawił przygnębiające wrażenie na Mistrzostwach Świata, a mecz z Napoli pokazał, że to nie tylko reprezentacja Argentyny. Piłkarz, który musi zorganizować grę drużyny w środku pola, oddał dwa wspaniałe piłki w asystowaniu, ale zbyt często przegrał piłkę - zawodnicy Azzurri wybaczyli Bilii za jego przycinanie w pierwszej połowie, ale Zeliński ukarał po przerwie. Gattuso nie mógł się oprzeć i zastąpił Lukasa. Wraz z wydaniem Tiemue Bakayoko wszystko stało się jeszcze gorsze.
Kessier i Bakayoko - fizyka i mięśnie, ale brak kreatywności. Giacomo Bonaventura - jedyny z linii środkowej, który nigdy nie stracił piłki i zaostrzył grę, wykonując trzy kluczowe podania. Ale kiedy piłka dotarła do kogoś ze swoich partnerów w środkowej linii, w większości momentów doprowadziła zespół do zatrzymania.
Higuain nie wszedł jeszcze w grę zespołową
Brak zdyskwalifikowanego Hakana Chalkhanoglu nie pozwalał dostrzec ataku Mediolanu w jego optymalnej formie, ale Fabio Borini grał przydatnym - w swoim koncie asystenta Bonawentury. Inną sprawą jest to, że w tej sytuacji kluczową rolę odegrał efekt zaskoczenia i decyzji Giacomo o przełamaniu, a nie rabatu Fabio.
Prawa flanka była znacznie bardziej aktywna - Suso stworzył moment dla celu Bonawentury, dokonując dobrego tłumaczenia na lewo i asystując Dawidowi Kalabrii. Ale głównym adresatem przekazu Hiszpana nadal był Gonzalo Higuain. W pierwszym oficjalnym meczu Argentyny w Mediolanie tak się nie stało.
zdjęcia getty
Najczęściej piłka Higuain otrzymała w obszarze centralnego kręgu na swojej połowie pola, kiedy Milan wyszedł z centrum po straconych bramkach. Eksperci spodziewali się, że w nowym zespole Gonzalo zostanie wykorzystany tak, jak w Napoli - aby zaatakować całą grę w ataku. Do tej pory było słabe podobieństwo do tego, co Higuain zrobił w Juventusie. Argentyńczyk poruszył się dużo, wycofał się w głąb, szukał wolnych stref, ale nie dostał w nie piłki. Atakujący wykonał dwa strzały na bramkę - oba niedokładne.
„Nie udało nam się dostarczyć piłki do Higuaina w bezpośrednim sąsiedztwie bramki. Ale pomógł rozbić ataki. Gonzalo jest dla nas kluczowym graczem, poprawia jakość zespołu i może być bardzo przydatny. Ale oczywiście musimy mu pomóc - powiedział Gattuso.
Milan ma słabą ławkę
Ancelotti wydał Driesa Mertensa, a Belg strzelił zwycięskiego gola. Następca Zelinskiego, Amadou Diawara, również uczestniczył w ataku punktowym. Dwóch zastępców z Mediolanu to debiutanci i zawodnicy z niewłaściwych pozycji, którzy mogą odegrać kluczową rolę w ataku. Patrick Cutrone pojawił się za późno i gorączkowo przystąpił do schematu paniki 4-2-4 - Gattuso desperacko próbował uniknąć porażki.
Powrót Chalhanoglu poprawi sytuację, ale nie za bardzo. Milan ma głęboką ławkę, ale jego jakość rodzi wiele pytań. Może miło zaskoczyć fanów Samu Castillejo, ale na razie to tylko nadzieja. Riccardo Montolivo, José Mauri, Andrea Bertolacci, Alan Halilovic, Stefan Simic - zespół piłkarzy na Genuę, a nie kandydat na miejsce w Lidze Mistrzów.
Milan miał dobrą kampanię transferową. Reina jest wiarygodnym dublerem Donnarummy, Iguan musi zapewnić cele, a Mattia Caldara raczej nie zagra gorzej niż Leonardo Bonucci w zeszłym sezonie. Ale to nie wystarczy. Rossoneri potrzebowali najlepszego pomocnika, a środkowa linia zażądała poważnego ulepszenia. Leonardo zignorował tę prośbę - konsekwencje mogą go zdenerwować.
