Dwóch nieprzejednanych przeciwników rosyjskiej piłki nożnej, Moskwa „Spartak” i petersburski „Zenith”, mają niezwykłe przydomki. Moskale nazywane są „mięsem”, a przydomek „bezdomny” jest mocno ustalony dla klubu z Petersburga. Prawdopodobnie nie wszyscy fani piłki nożnej wiedzą o pochodzeniu „bezdomnych” i „mięsa”.
W 1984 roku Zenit, później Leningrad, po raz pierwszy w swojej historii został mistrzem kraju w piłce nożnej. Sukces klubu w mieście nad Newą obchodzony był na wielką skalę. Zespół, który grał przez wiele lat w najwyższej lidze piłkarskiej, w końcu osiągnął pożądany cel. W Leningradzie wydawano plastikowe torby z dumnym napisem „Zenit jest mistrzem!”. Nie tylko fani Zenitu chodzili z nimi po mieście, ale, jak mówili, ludzie bez pewnych zawodów. W odpowiednim czasie pakiety zostały rozdarte i pojawiły się na wysypiskach. Tak więc gracze najsilniejszego klubu Leningradu otrzymali przydomek „bezdomni”.
Ale „mięso” ma znacznie starszą historię. Pseudonim został dołączony do zespołu w odległych latach dwudziestych ubiegłego wieku. Wtedy ten klub piłkarski nie nosił jeszcze imienia legendarnego rzymskiego gladiatora, ale nazywał się „Pisheviki”. To był czas NEP, a zespół był finansowany przez spółdzielnię rzeźniczą.
Wielu fanów wierzy, że tradycyjna czerwono-biała forma Spartacusa odegrała swoją rolę. Możliwe, że tak właśnie jest, chociaż zespół zaczął występować później w postaci takich kolorów.
Nawiasem mówiąc, historia wyglądu czerwono-białej formy jest również dość interesująca. W 1927 roku piłkarze moskiewskiego klubu piłkarskiego „Trekhgorka” wyjechali w zagraniczną trasę. Dla zespołu kupiliśmy jaskrawoczerwone, w duchu tego czasu, koszulki z białym paskiem na piersi.
Po powrocie z zagranicy zespół nadal występował w tej formie przez kilka lat. Wtedy sprawy Trechgorkiego nie miały znaczenia, a klub został rozwiązany.
Od 1934 roku gracze Promkooperatsii zaczęli pojawiać się w tej formie, więc zespół „Pisheviki” zaczął być nazywany. W 1935 roku powstało stowarzyszenie sportowe „Spartak”, w skład którego wchodzili gracze „Promco-operation”. Decyzją kierownictwa nowego społeczeństwa czerwony i biały mundur został zatwierdzony jako oficjalny.
Przez długi czas Spartakus uważał za przydomek „mięso”. Ale w 2002 roku młody napastnik drużyny Dmitrij Syczew, po strzeleniu piłki, zerwał koszulę, pod którą była koszula z napisem: „Kim jesteśmy? Mięso! Stopniowo fani zespołu zaczęli łatwiej traktować pseudonim.
Ale w 2002 roku młody napastnik drużyny Dmitrij Syczew, po strzeleniu piłki, zerwał koszulę, pod którą była koszula z napisem: „Kim jesteśmy?